Po polsku - Jestesmy cmentarzyskami (Polish) (ePub)

Zobacz zwiastun ponizej:)

Klasyczny kryminal! Mlody prawnik jedzie na wakacje do przyjaciela, który nagle otrzymal wielki spadek. Na miejscu zastaje grupke rozrywkowych studentów, jacht na prywatnym jeziorze i rewelacyjne jedzenie przygotowywane przez utalentowana gosposie. Ale sielanka na Mazurach zamienia sie w koszmar, gdy ukryta w glebokim lesie luksusowa rezydencja staje sie scena zbrodni. Na domiar zlego gwaltowna burza niszczy jedyna droge dojazdowa, a wszyscy podejrzani upieraja sie, ze ofiara popelnila samobójstwo. Przyszly prokurator ma tylko 24 godziny, zanim sluzby usuna powalone drzewa i swiadkowie rozpierzchna sie po swiecie. Musi odnalezc morderce w ciagu zaledwie jednej doby.

Sytuacje komplikuje fakt, ze wszyscy mieli motyw i prawie nikt nie ma alibi. Klamstwa swiadków zaciemniaja obraz, ale powoli z mroku niewiedzy wylaniaja sie kolejne zlowrogie sekrety. Sasiedztwo zapomnianego cmentarza tylko poteguje nastrój grozy...

"Nigdy wczesniej i nigdy pózniej nie grasowalo w okolicy tylu szalenców. Niektórych nigdy nie zlapano... Wciaz zyja posród nas i kto wie, moze obecna fala upalów znów uaktywni ich bestialskie instynkty...? Z kolei ci, których pojmano, nie pamietali, gdzie ukryli zmasakrowane w szale ciala swoich ofiar. Jeden z nich podczas sesji z psychiatra przypomnial sobie nagle, ze miejsce pochówku nieszczesnych wybral ze wzgledu na dobre towarzystwo. "Smierc juz dawno objela ten teren w swoje wladanie" – wyznal chrapliwie – "Ziemie w tym miejscu przepelnialy kosci wielu innych, zamordowanych wczesniej, o wiele wczesniej, przed wiekami..." – tu urwal, a przejety zgroza psychiatra wyslal go do zakladu zamknietego, z którego kilka lat pózniej uciekl, pozostawiajac za soba jedynie zbezczeszczone zwloki sanitariuszki i kartke z enigmatycznym komunikatem "musze odnalezc to miejsce". Od tamtej pory nikt go nie widzial..."

Glówny bohater musi pokonac wlasne slabosci, stlumic emocje i podjac nierówna walke z nieslychanie inteligentnym zabójca, który kryje sie wsród jego przyjaciól.

"Zrozpaczony Bogdan mial ochote walic glowa w mur. Kto z nich to zrobil? Kto jest morderca? Zarozumialy Maciek? Zdesperowany Adam? Zazdrosny Krzysiek? A moze niewierna Wanda, ponetna Ewelina lub wscibska Marlena?"

Zapraszam do przeczytania darmowego fragmentu:) Znajduje sie on ponizej po prawej stronie. Trzeba kliknac na "view sample".

(Ksiazka w jezyku polskim. Book in polish.)